m. b. drozd
_
meditatio № 207 ▫ Mysterium Cosmographicum № VI ▫
▫
~ Światłości cień ~
— Ojcu, Józefowi
~ przyjmij tęsknotę naszą jako obecność najbliższą z możliwych ~
▫
Wszystko się garnie do światła,
moją krainą jest cień.
Czuję się w niej tak bezpieczny,
że w cieniu ramion - mój dzień.
Światłość jest dla mnie zbyt święta
i jest w niej kosmiczna moc,
dopóki mego żywota,
dopóty bliższa mi noc.
Nie mówię tu o rozbłyskach
przybywających z gwiazd
i cudach astrofizycznych
wypełniających ten świat.
Jest taka Światłość przed świtem,
która rozpala mnie w noc.
Rozbudza wszystko do życia,
formując Wszechświata los.
Ta Światłość jest wiekuista,
nie widać Jej pośród gwiazd.
Gdy myślę o Niej, wciąż nie wiem,
czy jest poza nami, czy w nas?
[ o6. o8. 2o11 ]
_ __ ___ ____ _____ ______ ____________ _________________ cum Deo
|