_______refleksja______
`` ~ w korowodzie czasu ~ [ m. b. drozd ]
_
Rysuję codziennie
zawsze od początku,
życie swe i cień swój
cichutko i skrycie.
Powstaję - upadam,
śmieję się lub płaczę,
jak długo jeszcze
przeżywać mam życie.
Każdy dzień nowy
powstaje w tęsknocie,
za Kimś kto przychodzi
wydarzeniem losu.
Po co mi te myśli ?
Skąd one się biorą ?
Gdzie jest ich praźródło ?
Gdzie cienie się schodzą ?
To, co płynie z zewnątrz,
już jest nie potrzebne,
jednak tęsknić będę
za drogą do domu ;
za spojrzeniem Mamy,
śpiewnym głosem Ojca,
Bratem, co jak łabędź
wzbił się, aby spocząć.
``
Życie jest w istocie
odmierzaniem wspomnień,
które zaistniały
po to, aby istnieć.
W tym, co już minęło,
w tym, co jest pamięcią,
tam jest sens nadziei,
otwierając przyszłość.
Jestem uczestnikiem
rzeczy niepojętych,
w korowodzie czasu
milknę w tej pamięci.
Nowy dzień już wstaje,
trochę pochylony,
kiedy się przebudzę,
niech znów się narodzę.
A każdy poranek
niech będzie młodością,
noc spokojna, cicha,
zwyczajną starością.
Sen zaś najpiękniejszy
z fantazją wieczności,
niechaj będzie Niebem,
przestrzenią Miłości.
[wrocław, 25.09.2009]
_ __ ___ ____ _____ ______ ____________ _______________ ...cum Deo !
|