Drodzy Przyjaciele,
pozwolę sobie na chwilę zadumy, aby jutro wejść do najbardziej istotnego zagadnienia - według mnie - relacji między religią a psychologią, która dokonuje się w człowieku. Mam nadzieję, ze wybaczycie mi, gdyż dziś znów sięgnę po moją historię życia.
Nawiązuję często w swoich refleksjach do "uczuć i myśli", które są osią mojej tożsamości, ale także często mówię O SENSIE w ogóle, zaś "sens" jest przestrzenią mojej tożsamości. Tak to czuję !
5. coś z mojej historii
_ __ ___ ____ _____ ______
Kilkanaście lat temu byłem jeszcze studentem muzykologii w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Viktor Frankl, wybitny austriacki psycholog i psychoterapeuta o światowej sławie, otrzymał od Uniwersytetu tytuł doktora honoris causa. Już o nim słyszałem, gdyż jego książka „Homo patiens” (Człowiek cierpiący), stała się zwiastunem nowego podejścia do człowieka poprzez psychoterapię. Do dziś jestem zauroczony i tym człowiekiem, i tą lekturą. Ale to jeszcze nic. Otóż brałem żywy udział w tej uroczystości nadania mu tego tytułu jako chórzysta chóru, bo zwykle na takich uroczystościach dostojny chóralny śpiew jest niezbędną oprawą. Wszystko to dla mnie było czymś niezwykłym, ale najbardziej kimś niezwykłym był Viktor Frankl poprzez swoją prawdziwą skromność i asertywność. Wtedy poznałem i doświadczyłem „na własne oczy”, ze „wielkość wyraża się przez małość” (skromność), wielkość widać w człowieku, a nie „na człowieku”, tylko trzeba umieć to dostrzec.
Viktor Frankl wygłosił swój wykład o ważnej roli psychoterapii w życiu człowieka w ogóle, i o roli psychoterapii w przestrzeni ludzkiej wiary w Boga. Jubilat po wykładzie był oblegany pytaniami. Otóż, jeden ze studentów zadał mu inteligentne i ważne pytanie, mówiąc : „Skoro psychoterapia jest tak rewelacyjna i takie znakomite przynosi skutki, to po co Spowiedź Święta? Wystarczy pójść do gabinetu, zamknąć drzwi, porozmawiać, i już”. Sala się ożywiła. Ja byłem bardzo ciekaw nie tylko tego co odpowie V. Frankl, ale jak odpowie. Podziękował on za to pytanie studentowi, i rzekł : „ W Spowiedzi Św. dokonuje się „tajemnica” między penitentem a samym Bogiem, gdyż Spowiedź jest Sakramentem. Zaś tajemnica, która obowiązuje w gabinecie psychoterapeutycznym między terapeutą a penitentem musi istnieć, lecz „sakramentalnie” nie dokonuje się. Tajemnica w konfesjonale do końca nie jest uchwytna ani przez człowieka, który wyznaje grzechy, ani przez tego, kto ich słucha, czyli księdza”. Zaraz V. Frankl zażartował mówiąc : „Nawet jak to będzie najgłupszy ksiądz, to jest jednak Tajemnica na którą on nie ma wpływu, tylko sam Bóg”.
Jak to wspominam, doświadczam wzruszenia..., aż w okolicach mostka ciepło mi się robi. To wielki człowiek poprzez swoją pokorę. Niesamowite słowa! Piszę o tym dlatego, ze pragnę Wam zaproponować logoterapię Viktora Frankla, jako uwieńczenie tego tematu : religia – psychologia.
Jutro opiszę jedną ze szkół we współczesnej psychologii, a jest nią LOGOTERAPIA Viktora Frankla, czyli „leczenie poprzez sens”. Viktor Frankl, to – wierzcie mi –niezwykła osoba, niezwykła „szkoła” – metoda psychoterapeutyczna jako lekarstwo na pustkę, zagubienie, depresję, poczucie braku sensu życia, pogoń za chorą karierą, uzależnienia wszelkiego rodzaju (od pieniędzy też) i bezduszność, które opanowywują serca i umysły ludzi naszej cywilizacji. [c.d.n.]
◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊
Franz Hübner ¤ ANTYSTRESOL
_ __ ___ ____ _____ ______
□ § 17 : ZAUFANIE TO SPOKÓJ
Zdrowa wiara we własne siły pozwala zdecydowanie skuteczniej radzić sobie z problemami dnia codziennego niż podchodzenie do nich z rezygnacją czy niechęcią. Zacznij stopniowo wsłuchiwać się w swój wewnętrzny głos, więcej sobie ufaj i z przekonaniem podchodź do własnych działań - także do błędów.
◊
Z tego samego powodu uzasadnione wydaje się podtrzymanie kontaktów z tymi ludźmi, do których mamy pełne zaufanie. Są najlepszymi punktami oparcia dla kogoś, kto chce wieść harmonijne życie.
_ __ ___ ____ _____ ______ ____________ _______________ ...cum Deo !
|