3. dwa bieguny ludzkiego obszaru osoby : psychologia ← → religia
_ __ ___ ____ _____ ______ _______ _____________ ____________________
Psychologia jako nauka pomaga zrozumieć samych siebie; religia zaś rozświetla nasze pojęcia Stwórcy. Psychologia objaśnia stosunki międzyludzkie; religia z kolei uwydatnia nasz związek z Absolutem i bliźnim. Psychologia umożliwia nam kontakt z samym sobą jako tajemnicą, religia – z Bogiem jako Tajemnicą. Jeśli mamy trudności w poznaniu lub poznawaniu siebie, których widzimy, to ileż trudniej poznać Boga, którego zobaczyć nie możemy ?
Miłość Boga i bliźniego jest kamieniem węgielnym nauki Chrystusa. Jeśli nie kocham siebie, jak mogę kochać innych i Boga ??? Psychologia uczy nas wiele o miłości, o jej pułapkach, o miłości prawdziwej i wyimaginowanej, o potrzebie miłości.
░░░░░░ ♦ Wiara w Boga jako Osoby, uznanie Go i ufność do Niego wymagają wiary w siebie, samoakceptacji i zaufania do siebie samego ♦ ░░░░░░
Psychologia może nam pomóc w wykorzenieniu sprzeczności, płytkości, banalności, cynizmu i nadwrażliwości z naszej osobistej wiary. Z biegiem lat uświadamiamy sobie, ze psychologia wpływa na wiarę – umacnia ją i doskonali – oraz na moralność myślenia [ możecie mi uwierzyć, gdyż jeszcze kilka lat temu mój stosunek do psychologii był bardzo sceptyczny. W tamtym czasie kultywowałem „scjentyzm” ].
Zmieniłem radykalnie swoją relację do psychologii poprzez psychoterapię, gdyż :
a] psychologia uczy mnie zdrowych zachowań ;
b] emocjonalnej pełni ;
c] dojrzałości ;
d] przekraczania własnych granic (szczególnie tych „słowiańskich”).
Chrześcijaństwo zaś poucza mnie o :
a] zbawieniu ;
b] pojednaniu ;
c] i zmartwychwstaniu (w całym "realizmie", poetyce i rozciągłości tej Tajemnicy).
Obydwie, całkowicie zgodne z sobą, spotykają się we mnie, w człowieku, wzajemnie wspomagając się i uzupełniając. To tak jak „piano” i „forte” w dobrej muzyce nie mogą bez siebie istnieć.
Psychologiczno-religijne spojrzenie pomaga mi lepiej zrozumieć i radzić sobie w życiu i wzbogacać je. Ale religia idzie dalej dzięki wymiarowi wiary, która jest początkiem życia wiecznego. Jezus z Nazaretu zawsze rozpoczynał od ludzkiej egzystencji, a św. Tomasz z Akwinu przypomina mi, ze łaska buduje na naturze [bardzo lubię naukę – aż zażartuję - św. Tomasza, gdyż tak „rozpracował” Pana Boga w relacji Trójcy, ze przed ukazaniem się jego „Traktatu o Trójcy Św.” Pan Bóg sam nie wiedział, jak jest doskonały].
Zakończę tak : duchowość i uczciwość nie są niezależnymi rzeczywistościami w naszym życiu. [c.d.n.]
◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊◊
Franz Hübner ¤ ANTYSTRESOL
_ __ ___ ____ _____ ______
□ § 15 : DAJ DUSZY ODETCHNĄĆ
Im więcej wyzwań stawia przed nami codzienność, tym niezbędniejsze staje się wyznaczanie przerw czy też pozwolenie sobie na dzień relaksu.
◊
Co powiesz na słoneczne popołudnie nad morzem lub porządne poleniuchowanie na kanapie - na przykład z filiżanką herbaty z melisy i ulubioną muzyką w tle ?* Zapomnij o wymówce, ze "nie masz czasu": po przerwie wszystko idzie zdecydowanie łatwiej.
_ __ ___
*[Osobiście nie lubię, jeśli ktoś muzykę traktuje jako tło - przypis m.b.drozd]
_ __ ___ ____ _____ ______ ____________ _______________ ...cum Deo !
|