ewa stadtmüller
_
kraina modlitwy: ` Modlitwa do Anioła nadziei ` № XXXII
┌ ┘
Ręce mi opadły,
codzienność mi zbrzydła,
czuję się jak Anioł,
który zgubił skrzydła.
Nie wiem za czym tęsknię,
czego mi brakuje...
Muśnij mnie w przelocie
choć najmniejszym piórem,
a zbudzi się serce,
co przysnęło w smutku
i zacznie się jaśniej
robić powolutku,
i zaczną się kwiaty
na nowo otwierać,
i nie będę myśleć,
że czas już umierać,
bo w dziurawym mieszku
grosz się jeden schował.
To starczy, by wszystko
rozpocząć od nowa.
_ __ ___ ____ _____ ______ ______ ... świat bez dzieci byłby nudny !
|