m. b. drozd
_
kraina piąta: ‘ Docent Osiołek ’ [bajka]
Za górami, za lasami,
w kraju dolin i piaskowców,
żył osiołek Docent, mędrzec,
w społeczności zacnych osłów.
Zaplanował skromny Docent
wykład zrobić swym ‘osiołom’,
zaproszenie wysłał braciom
na zebranie za stodołą.
Osiołkowa brać się zeszła
w miejscowości Wygwizdowo,
by posłuchać swego mędrca,
który mówi dość rzeczowo.
_
» Mili moi - zaczął Docent
swą prelekcję naukową -
ród ‘osiołów’ w dziejach świata
spełnia rolę wyjątkową.
Osioł istniał od tak dawna,
że nauka tam nie sięga.
Żył w harmonii ze stworzeniem,
w tym osiołków jest potęga.
Ma figurę wyjątkową,
nie za małą, nie za dużą,
a sierść jego to aksamit,
że aż owce oczy mrużą.
Każdy osioł, co istotne,
ma zalety uczciwości,
słucha kogoś tylko wtedy,
gdy sam nie ma wątpliwości.
Jest i jeszcze jedna cecha,
która świadczy o wielkości;
osioł to pokorne zwierzę,
nosi ciężar dla ludzkości.
Jak świat światem, mili moi,
osioł jest potrzebny wszędzie!
Gdy zabraknie nas, osiołków,
co to będzie, co to będzie …«.
_
Brać ‘oślana’ się wzruszyła,
taką mową prelegenta!
Bić zaczęła kopytkami
gromkie brawa dla Docenta.
Niechaj nigdy wam przez umysł
myśl takowa nie przeleci,
osioł wcale nie jest głupi,
jak mawiają w szkole dzieci.
[ 04. 10. 2010 ]
_ __ ___ ____ _____ ______ _______ ... świat bez dzieci byłby nudny !
|